Do tego została dokupiona korona Elzy - i to był błąd. Korona przetrwała jeden dzień i to niecały. Połamała się ... "sama".
czwartek, 16 czerwca 2016
Sukienka Elzy
Mamo! Ja chcę być Elzą! I tak w kółko. Cóż było robić - trzeba było uszyć sukienkę Elzy. A, że Mama z Nadmorskiego Domku nie lubi wydawać pieniędzy na coś co po pierwszym praniu nada się tylko do kosza, postanowiła sama uszyć sukienkę. Sukienka miała być niebieska i w miarę uniwersalna, tak żeby można ją było nosić także gdy dziecię przestanie chcieć być Elzą. Wykrój pochodzi z burdy 9/2012. Prosty, miły i przyjemny.
Do tego została dokupiona korona Elzy - i to był błąd. Korona przetrwała jeden dzień i to niecały. Połamała się ... "sama".
Do tego została dokupiona korona Elzy - i to był błąd. Korona przetrwała jeden dzień i to niecały. Połamała się ... "sama".
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz